TRYB JASNY/CIEMNY

RESTAURACJA HOTELU GRAND SAL **** , Wieliczka


Wieliczka ... solny skarb ...
Idziemy  przez malowniczy Park Św.Kingi w kierunku Kopalni Soli ... to niezwykłe miejsce - jedyny obiekt górniczy na świecie czynny bez przerwy od czasów średniowiecza do dnia dzisiejszego ... 
8 września 1978 roku jako jeden z 12 obiektów z  całego świata został wpisany na  I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO...
Dziś nie zabiorę Was w podróż w głąb ziemi i nie będziemy wędrować po solnej krainie ... nie zjedziemy razem Szybem Daniłowicza choć jest tuż obok ... 
Pójdziemy schodami w górę ...  zabieram Was do dawnych Łazienek Salinarnych w których obecnie znajduje się luksusowy hotel ... 
Odwiedzimy Restaurację Hotelu Grand Sal****  w Wieliczce ...

Pierwsze wrażenie , pierwsze odczucie bywa najważniejsze ... 
To zupełnie tak jak przy pierwszym spotkaniu , jak przy pierwszym spojrzeniu w oczy ... w chwili gdy stajemy po raz pierwszy w nieznanych nam progach to pierwsze wrażenie już gdzieś w nas zostaje , już będzie nam towarzyszyć ...
W Restauracji Hotelu Grand Sal**** wita nas niezwykle ciepła atmosfera - aż chce się wejść , aż chce się rozgościć :) 
Może ta atmosfera jest zasługą uśmiechu , którym personel obdarza gości , może tworzy ją klasyczny i elegancki wystrój , a może czyni ją ten delikatny powiew luksusu , który tu panuje... może wszystko po trochu - nie wiem ... oceńcie to sami :)

Ta restauracja jest idealnym miejscem na rodzinny obiad i na romantyczną kolację ... na przyjęcie weselne i na biznesowe spotkanie .... 
Jest to miejsce przyjazne dla dzieci ... przygotowano dla nich specjalne menu oraz odpowiednie krzesełka , talerze i sztućce ... maluchy znudzone oczekiwaniem na posiłek dostaną malowanki i książeczki ...
W ciepły dzień można zjeść posiłek wśród zieleni na świeżym powietrzu ... stoliki pod parasolkami rozstawione są wokół fontanny przed frontowym wejściem do hotelu skąd rozciąga się wspaniały widok na Park Św.Kingi ...


W restauracji Hotelu Grand Sal**** szefem kuchni jest DARIUSZ WÓJCICKI - wielki znawca kulinarnego kunsztu ...  


Za sukcesem restauracji stoją wszyscy ludzie , którzy w niej pracują - to oni razem każdego dnia budują atmosferę tego miejsca . 
Gdy wchodzę do restauracji już od progu budzi się we mnie ciekawość  kim są ci , którzy ją tworzą... 
I jak zawsze intryguje mnie sama kuchnia - serce restauracji ... korci mnie by podejrzeć w jakim rytmie to serce bije - jaki jest styl pracy szefa kuchni i jego załogi ... 

Miałam okazję poznać ludzi , dzięki pracy których nasze niedzielne popołudnie nabrało tak cudownego smaku ... była to dla mnie wielka przyjemność , równie wielka jak same doznania smakowe , których mogłam tam doświadczyć :) 
Zobaczyć takie miejsce " OD  KUCHNI " - bezcenne :):)

Wspaniałe dania w kuchni Restauracji Hotelu Grand Sal**** przygotowywał  dla nas DARIUSZ KUDUK . Mogłam obserwować go w trakcie pracy ... widziałam jak wielką pasją jest dla niego gotowanie i jak bardzo angażuje się w to co robi . 
I nie było to tylko moje subiektywne odczucie - Dariusz Kuduk jest laureatem wielu prestiżowych konkursów kulinarnych . Razem ze swoim bratem Michałem Kudukiem / zastępcą szefa kuchni Restauracji Hotelu Grand Sal**** / tworzą zwycięski duet . Tylko w tym roku  zdobyli  : 
 * I miejsce w prestiżowym konkursie Primerba Cup 2013 / powtórzyli swój wielki sukces z roku 2011 /
* IV miejsce w Kulinarnym Pucharze Polski 2013 
* I miejsce podczas II Międzynarodowego Konkursu Kulinarnego Trendy Chef 2013 





To konkursy , w których rywalizują ze sobą najlepsi z najlepszych .

Kulinarny Puchar Polski uznawany jest za najważniejszy i  najbardziej prestiżowy konkurs w polskiej gastronomii .
/ fot . źródło pisze-co-widziałem.blog.pl /

Restauracja Hotelu Grand Sal**** w Wieliczce zaprasza gości na śniadania , lunche oraz kolacje ... proponuje autorskie potrawy szefa kuchni Dariusza Wójcickiego , specjały Małopolski i znakomite potrawy z różnych zakątków Europy . 

Każdy znajdzie tu coś dla siebie : są wyśmienite dania mięsne , rybne i wegetariańskie ... 
jest coś dla miłośników pasty i wielbicieli zup ... są zimne i gorące zakąski ... są wspaniałe sałatki , a cudowne desery zadowolą nawet największych łasuchów , tych małych  i tych już całkiem dużych :)

W barze Hotelu Grand Sal**** odnaleźć można specjalnie wyselekcjonowane wina i trunki z całego świata .

Menu restauracji jest bardzo kuszące i różnorodne  , a przy tym harmonijnie ułożone .
Nie zostało nadmiernie przeładowane wielością dań i  zmienia się wraz ze zmianami pór roku , tak aby mogło być oparte na zawsze świeżych produktach doskonałej jakości / co zawsze cenię najwyżej !  /
Możecie je w pełni poznać na internetowej stronie hotelu  [ klik ]

Jakie danie wybrać z tak doskonałego menu ? /nie sposób przecież zjeść wszystkiego , co Dariusz Kuduk nam proponował i zachwalał :):):) / 

Opowiem Wam o daniach , które mieliśmy przyjemność tego dnia skosztować :


wykwintny pasztet i ser podany z pełnoziarnistą bułeczką i dresingiem z octu balsamicznego , konfitury z żurawin i oliwy

Czyż można lepiej rozpocząć posiłek ? :)
To idealne danie na rozbudzenie apetytu ... 
Swoim smakiem , zapachem i wyglądem kusiło wszystkie nasze zmysły ...

*** 
 aksamitna zupa z selera naciowego z chrustem
/ 12 zł /

Dwa w jednym :) 
Delikatność i kremowość , a jednocześnie głębia smaku  ...  kruchość selerowego chrustu - kontra aksamitność zupy - wszystko to zapewniło nam wspaniałe doznania smakowe :)

***


sałatka z dodatkiem opiekanego koziego sera , karmelizowanego w miodzie z gruszką i prażonymi orzechami / 29 zł /

Wyśmienity ser o bardzo wyrazistym , intensywnym smaku doskonale przełamany lekką sałatką o owocowej nucie ... 
Te dwa różne smaki doskonale się balansują i wzajemnie się dopełniają - na tyle dobrze , że przy drugim krążku sera odczuwaliśmy już niedosyt sałatki  ... nie , wcale nie twierdzę , że porcja była zbyt mała ... jestem raczej zdania , że ilość sera przypadająca na porcję była zbyt duża w stosunku do ilości sałatki  :)

***

sandacz duszony w białym winie i porach ze szpinakowym ravioli / 45 zł /

Sandacz to prawdziwy rarytas dla miłośników dań z ryb - nie mogłabym odmówić sobie tej przyjemności i zamówiłam go jako danie główne ... Dariusz Kuduk przygotował go wręcz doskonale ... mięso było delikatne , rozpływające się w ustach - po prostu PYSZNE ! 
A ravioli ? ... a ravioli miało idealnie doprawiony szpinakowy farsz  ... dokładnie taki jaki lubię najbardziej...
To danie było dla mnie absolutnym numerem jeden niedzielnego obiadu :) 

***


kaczka pieczona podana z ziemniaczanymi racuszkami w otoczeniu konfitury z czerwonej kapusty / 49 zł /

Pieczona kaczka - ulubione danie mojego męża ... tak mu ta kaczucha smakowała , że w ogóle nie chciał mi dać spróbować :):):) 
Cały czas tylko zachwalał jak idealnie upieczone jest mięso , jak chrupkie są racuszki i jak konfitura z czerwonej kapusty doskonale współgra z całością i dopełnia smak potrawy ...
Czy jego opinia jest wiarygodna ? 
TAK ! zdecydowanie tak  - przecież niejedną kaczkę już w życiu jadł !!! :) 
Mój mąż - wielki smakosz oraz wielbiciel zarówno tradycyjnej kuchni jak i nowych smaków / co czyni go mężczyzną " o nienarzucającej się w oczy smukłości "  ;)  / z całą pewnością potrafi poznać i docenić dobrą kuchnię :):)

***



mrożony mus z białej czekolady z owocami 
/ 13 zł /

Czegoż ja bym nie dała by móc poznać sekret cudownego sosu , w którym skąpany był ten deser !!!  :)

***


torcik Grand Sal z sosem wiśniowym
/ 14 zł / 

Wiśnie i czekolada - idealny duet smaków ... mmmmmmm - poezja :):):)
To wymarzony deser nie tylko dla czekoladoholików  ... nie za słodki ... rozpływający się w ustach... 
Tort Grand Sal jest specjalnością  restauracji ... wylizanie talerzyka w grę nie wchodziło / a szkoda :):):) / wyjadając ostatnie okruszki oboje marzyliśmy o drugiej jego porcji :):)

*** 
Wbrew pozorom najtrudniej jest napisać recenzję , gdy wszystko jest doskonałe - najtrudniej , gdyż ktoś może zarzucić nam wtedy brak obiektywizmu ...

Dziś absolutnie bezstronnie i szczerze mogę Wam polecić Restaurację Hotelu Grand Sal**** w  Wieliczce .

Tutejsza kuchnia Was zachwyci . Jest doskonałym połączeniem tradycji , dobrego smaku , lekkości i nowoczesnych trendów ... tworzą ją prawdziwi znawcy sztuki kulinarnej i czarodzieje smaku :)

Dzięki bardzo wysokiemu poziomowi obsługi kelnerskiej czas  tu spędzony wyda się Wam  niezwykle przyjemny . Nie będziecie musieli bezowocnie podążać spojrzeniem za obsługą starając się nawiązać kontakt wzrokowy sugerujący , że chcecie już złożyć zamówienie lub poprosić o rachunek . Tutaj kelnerki niemal intuicyjnie dostrzegają potrzeby gości restauracji . Są też doskonale przygotowane merytorycznie i udzielają wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie Wasze pytania dotyczące dań znajdujących się w karcie .

TE  CZTERY  GWIAZDKI  NIE  SĄ  PRZYPADKOWE  :)


RESTAURACJA HOTELU GRAND SAL****
UL.PARK ŚW.KINGI 7
32-020  WIELICZKA
POLSKA 




























W Restauracji Hotelu Grand Sal****  gościłam dzięki portalowi internetowemu [Uroda i Zdrowie] oraz prowadzonej przez niego ogólnopolskiej akcji  [BLOGERZY  SMAKUJĄ]  ...
Bardzo dziękuję za zaproszenie :)

Komentarze

  1. Jej jak tam smacznie!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym to wszystko zjadła, co zaprezentoałaś Aniu. Świetne miejsce:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chętnie spróbowałabym pozostałych dań z karty :)
      Wszystkie wyglądały cudownie ...

      Usuń
  3. wow, nigdy nie jadłam w tego typu restauracji ..... wszystko wygląda jak marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wyjątkowo przyjemne miejsce ... tworzy je wyśmienita kuchnia , przemiła obsługa i ciepła atmosfera ...

      Usuń
  4. Darek jest Swietnym kucharzem kocha to co robi :) A to jest bardzo wazne Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widać to Aga ... wystarczy przez chwilę obserwować go przy pracy ; słuchać jak opowiada o kuchni lub oczywiście spróbować wyśmienitych dań , które przygotowuje ...

      Usuń
  5. też polowałam na tą degustację- super relacja!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tym razem wybrano mnie i powiem tak : CAŁA PRZYJEMNOŚĆ PO MOJEJ STRONIE :):):)

      Usuń
  6. Tak napisałaś i pokazałaś, ze chętnie wybrałabym się tam na obiad czy kolację... MIłe inspirujące doświadczenie:)
    I ten mus z zamrożony z białej czekolady...
    Pozdrawiam, Ania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poznać ludzi , którzy pracują w tej restauracji to faktycznie było wielce inspirujące doświadczenie ... a spróbować tamtejszej kuchni - doświadczenie cudowne :):)
      mus był wspaniały :)

      Usuń
  7. Bardzo fajna relacja z wizyty w restauracji.Super zdjęcia.!!!Chyba wybiorę się tam z rodziną przy okazji wycieczki do Kopalni soli.

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłem tam.Torcik rewelacja!!!Świetna foto relacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Ten torcik jest tak dobry, że gdziekolwiek teraz jemy deser zaczynamy się z mężem śmiać, że owszem pyszny, ALE Z TORCIKIEM GRAND SAL RÓWNAĆ SIĘ NIE MOŻE :)
      Ja się już doczekać nie mogę by wreszcie jakiś deser ten tort smakiem przebił :):):)

      Usuń
  9. a ja tu byłam i torcik jadłam, fakt jest zaje...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

SEZONOWA KUCHNIA

STYCZEŃ

LUTY

MARZEC

KWIECIEŃ

MAJ

CZERWIEC

LIPIEC

SIERPIEŃ

WRZESIEŃ

PAŹDZIERNIK

LISTOPAD

GRUDZIEŃ

KOLORY W KUCHNI

WIELOBARWNIE

BIAŁY

CZERWONY

FIOLETOWY

POMARAŃCZOWY

ZIELONY

ŻÓŁTY

POLECANE ARTYKUŁY

Polecane posty

instagram @zycie_od_kuchni

Copyright © ŻYCIE OD KUCHNI