DROŻDŻÓWKI Z POWIDŁAMI

Przepis na drożdżówkę to przepis na radość. Jej aromat budzi w nas skojarzenia z dzieciństwem i domowym ciepłem. Zatapiam się w nim łakomie. Odrywam jedną bułeczkę. Ciasto jest delikatne, lekkie, sprężyste. Przeplatają je smakowite smugi powideł śliwkowych.  Nie za grube, tak w sam raz  by nie zrobiło się zbyt słodko. Lekko kwaśne jagody żurawiny wzmacniają owocowy smak, intensywnie cytrynowy lukier lekko odpryskuje. Cieniutkie płatki migdałów dopełniają całość swą kruchą strukturą kontrastując z mięciutkim ciastem. To wyjątkowo pyszna kombinacja smaków.

DROŻDŻÓWKI Z POWIDŁAMI Z WĘGIEREK, ŻURAWINĄ, PŁATKAMI MIGDAŁÓW I CYTRYNOWYM LUKREM

składniki:

proporcje na 12 drożdżówek

• 540 g mąki pszennej
• 80 g drobnego cukru do wypieków
• 1/3 łyżeczki soli
• 30 g drożdży świeżych
• 80 g masła
• 250 ml mleka
• 2 duże jajka
• 4 kopiate łyżki powideł z węgierek
• 100 g żurawiny
• 2 łyżki płatków z migdałów

lukier:

• sok wyciśnięty z połowy cytryn
• około 2/3  szklanki cukru pudru

wykonanie:

Podgrzewamy mleko do temperatury 24-30°C.

Odważamy mąkę i cukier.

Masło rozpuszczamy w garnuszku na małym ogniu stale mieszając by się nie przypaliło.

Przygotowujemy zaczyn drożdżowy: do miseczki przekładamy drożdże, dodajemy do nich łyżeczkę cukru, łyżkę mąki i dolewamy około 4 łyżki mleka; całość mieszamy do rozpuszczenia drożdży i odstawiamy na 5 minut w ciepłe miejsce.

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier, sól, przygotowany wcześniej zaczyn drożdżowy, wbijamy 2 jajka i dolewamy resztę ciepłego mleka. Ciasto wyrabiamy przez 3 minuty, dodajemy do niego rozpuszczone, lekko przestudzone masło i nadal wyrabiamy je przez kolejne 10 minut. Pracę może ułatwić nam mikser planetarny z końcówką w kształcie haka ustawiony na najniższych obrotach (lub maszyna do wyrabiania chleba). Jeśli nie macie miksera o dużej mocy pozostaje wam ręczne wyrabianie ciasta. Jak to mówią „nie ma tego złego…” – ciasto drożdżowe lubi ciepło naszych dłoni, a dla nas jego wyrabianie to dodatkowo niezłe ćwiczenie fizyczne. Dobrze wyrobione ciasto łatwo odchodzi od miski i dłoni nie przyklejając się do nich; jest miękkie, gładkie i elastyczne. Formujemy z niego kulę, pozostawiamy ją w misce przykrytej bawełnianą ściereczką i odstawiamy na 1,5 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( w tym czasie podwoi swoją objętość).

Drożdżówki będziemy piekli w wyłożonej papierem do pieczenia formie o wymiarach 23 x 33 cm (to tzw. blacha domowa).

 

Wyrośnięte ciasto przekładamy na lekko oprószony mąką blat kuchenny lub stolnicę i rozwałkowujemy go na prostokąt o wymiarach 40 x 50 cm. Ciasto jest bardzo elastyczne i miękkie. Z łatwością daje się formować. Przed rozwałkowaniem możecie rozciągać je dłońmi jeśli tak wolicie.

 

Prostokąt z ciasta smarujemy cienką warstwą powideł śliwkowych, a później powoli i z delikatnością zwijamy go ściśle jak roladę wzdłuż jego krótszego boku. 

Powstały wałek z ciasta drożdżowego o długości około 40 cm kroimy ostrym nożem na 12 równych kawałków (każdy ma mniej więcej 3 – 3,5 cm szerokości). Po odkrojeniu z rolady każdego kawałka ciasta przekładamy go od razu na przygotowaną wcześniej blachę do pieczenia pozostawiając pomiędzy nimi odstępy (w 4 rzędach mamy po 3 bułeczki). Drożdżówki przykrywamy kuchenną ściereczką i pozostawiamy na 30 minut do ponownego wyrośnięcia (znów w tym czasie podwoją objętość; będą się stykać ze sobą).

W wyrośnięte drożdżówki lekko wciskamy jagody żurawiny (5-6 do jednej bułeczki) i obsypujemy je płatkami migdałów leciutko je dociskając.   

Drożdżówki wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 ºC i pieczemy 25 minut aż się lekko zrumienią. Blachę z bułeczkami wyjmujemy z pieca i studzimy. 

W miseczce rozcieramy łyżeczką sok z cytryny z cukrem pudrem do połączenia się składników. Drożdżówki polewamy cytrynowym lukrem. Kiedy lekko stężeje możemy już odrywać bułeczki.